PlusLiga: sensacja! Jastrzębski Węgiel mistrzem Polski!
PI0TR SUMARA/PLS

PlusLiga: sensacja! Jastrzębski Węgiel mistrzem Polski!

  • Dodał: Agnieszka Nowak
  • Data publikacji: 18.04.2021, 19:45

Jastrzębski Węgiel pokonał Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1 w meczu o złoto tegorocznych rozgrywek PlusLigi. Było to drugie zwycięstwo podopiecznych Andrei Gardiniego w finałowej rywalizacji. Tym samym to jastrzębianie zdobyli mistrzostwo Polski. Jest to pierwsze złoto polskiej ligi, jakie zdobył klub ze Śląska od 17 lat.

 

W mecz kędzierzynianie weszli z wysokiego „C". Kapitalne zagrywki Aleksandra Śliwki uniemożliwiły gospodarzom utrzymanie piłki w grze i wyprowadziły ZAKSĘ na wysokie prowadzenie – 1:6. Dystans między zespołami lekko stopniał po błędach siatkarzy z Opolszczyzny – 4:7. Niedługo potem mistrzowie Polski odbudowali jednak wysoką przewagę dzięki potężnym zagrywkom Davida Smitha – 7:13. Na domiar złego dla Jastrzębskiego Węgla problemy ze skończeniem ataku mieli Mohamed Al Hachdadi i Tomasz Fornal. Niskiej skuteczności nie poprawił Marokończyk, który tak jak w poprzednim starciu nie radził sobie z blokiem kędzierzynian. Na boisku pojawił się Jakub Bucki, który zdołał częściowo zmienić obraz gry. W końcówce zafunkcjonował też blok gospodarzy, którzy zbliżyli się do rywali na dwa „oczka" – 20:22. Ostatecznie jednak podopieczni Nikoli Grbicia utrzymali koncentrację i wygrali po nieudanej zagrywce Jurij Gladyra – 22:25.

 

W drugiej partii to wciąż kędzierzynianie prowadzili grę. Punktowe zagrywki Jakuba Kochanowskiego oraz błędy rywali w ofensywie sprawiły, że goście odskoczyli na trzy „oczka" – 5:8. Sytuacja zmieniła się, kiedy w polu serwisowym „Pomarańczowych" pojawił się Jakub Bucki. Bohater pierwszego spotkania o złoto popisał się trzema asami z rzędu i wyprowadził zespół na prowadzenie – 11:10. Dobra gra blokiem i wykorzystane kontrataki pozwoliły gospodarzom zwiększyć przewagę – 17:14. Tym razem to jastrzębianie rozstrzygali na swoją korzyść długie i efektowne wymiany, dzięki czemu byli w stanie utrzymywać dystans – 20:17. W końcówce kolejną znakomitą serią zagrywek popisał się Kuba Bucki – 22:17. Gospodarze wygrali seta pewnie 25:19 po atomowym uderzeniu Tomasza Fornala i wyrównali stan meczu na 1:1.

 

Na początku kolejnej partii przyjmujących Jastrzębskiego Węgla postraszył Łukasz Kaczmarek, a jego koledzy wykorzystali okazję do kontrataków. W efekcie ZAKSA objęła prowadzenie 3:6. Podopieczni Andrei Gardiniego szybko odrobili jednak straty po błędach rywali – 10:10. Niedługo potem „mur" postawiony przez Łukasza Wiśniewskiego zatrzymał Aleksandra Śliwkę i gospodarze wysunęli się na przód – 14:13. W decydującej fazie seta pod siatką zabłysnął Jurij Gladyr, a kędzierzynianie zaczęli popełniać błędy. W efekcie „Pomarańczowi" odskoczyli na 19:16. Kędzierzynianie walczyli do ostatniej piłki, a ich determinacja się opłaciła, gdyż w końcówce wyrównali na 22:22 po autowym ataku Jakuba Buckiego. Ostatecznie o zwycięstwie przesądziła rywalizacja na przewagi, w której lepsi okazali się podopieczni Andrei Gardiniego 27:25.

 

Czwartą odsłonę znów od prowadzenia rozpoczęli obrońcy tytułu – 3:6. Jastrzębianie nie pozwalali jednak zbytnio odskoczyć rywalom i po wykorzystanych kontratakach zbliżyli się do ZAKSY na jedno „oczko" – 8:9. Niedługo potem przewagę odzyskali siatkarze z Opolszczyzny po asie serwisowym Aleksandra Śliwki – 8:11, a po autowym ataku Tomka Fornala zyskali kolejny punkt – 9:13. Także czteropunktowa przewaga została w całości zniwelowana przez jastrzębian przy zagrywce Lukasa Kampy – 16:16. Naprzód gospodarze wysunęli się po skutecznym bloku Jurij Gladyra – 18:17. W końcówce środkowy popisał się asem serwisowym i Jastrzębski Węgiel odskoczył na dwa „oczka" – 20:18. Końcówka w pełni należała już do jastrzębian, którzy wygrali 25:23.

 

 

Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (22:25, 25:19, 27:25, 25:23)

 

MVP: Jakub Bucki