Futsal - ME: wiele bramek i pierwsze awanse - podsumowanie 2. kolejki fazy grupowej

Za nami już druga kolejka tegorocznego futsalowego EURO, które rozgrywane jest w Holandii. W ośmiu rozegranych meczach z całą pewnością nie brakowało emocji, kontrowersji, czy licznych goli. Naszej kadrze udało się zdobyć pierwszy punkt na tych mistrzostwach.

 

 

GRUPA A

 

Po zwycięstwie w pierwszej potyczce, obrońcy trofeum - Portugalczycy kontynuują swój marsz po obronę trofeum i tym razem pokonali ekipę gospodarzy EURO - Holandię. Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego już od początku rywalizacji miała mecz pod pełną kontrolą i zdobywając kolejne bramki, ostatecznie zwyciężyła 4:1. W drugim mecz Ukraina, która dość zaskakująco uległa w pierwszym meczu Holendrom, podejmowała Serbię. Już od samego początku widać było, że nasi sąsiedzi chcą zmazać plamę po porażce i od razu ruszyli do ataku. Ich poczynania okazały się skutecznie, ponieważ pierwszą bramkę zdobyli już w 2. minucie gry, a po pierwszych 20 minutach prowadzili 4:0. W drugiej części gry Ukraińcy dołożyli jeszcze dwa trafienia, a Serbów było tylko stać na honorową bramkę w samej końcówce rywalizacji.

 

Portugalia – Holandia 4:1

Serbia – Ukraina 1:6

 

GRUPA B

 

Kazachstan podejmował dużo niżej notowaną, a do tego debiutującą na turnieju tej rangi Finlandię, i pomimo tego zwycięstwo nie przyszło im łatwo. Po pierwszej połowie mieliśmy wynik 1:1, a w drugich 20 minutach to Finowie jako pierwsi zdobyli bramkę. To trafienie jednak jakby zupełnie odmieniło Kazachów. Już minutę później doprowadzili do wyrównania, a w kolejnych minutach dołożyli jeszcze cztery trafienia, zwyciężając 6:2. Włochy z kolei mierzyły się ze Słowenią i ich mecz ponownie skończył się wynikiem remisowym, tym razem 2:2.

 

Finlandia – Kazachstan 2:6

Włochy – Słowenia 2:2

 

GRUPA C

 

W naszej "polskiej" grupie jako pierwsi mierzyli się Rosjanie z Chorwatami. Bez większych problemów i na bardzo dużym spokoju 4:0. triumfowała "Sborna", przy okazji pieczętując awans do dalszej fazy turnieju. Kolejne dwie bramki w tym turnieju zdobył Artiom Antoszkin, dzięki czemu umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców. Więcej o tym meczu możecie Państwo przeczytać TUTAJ. Nasza kadra rywalizowała zaś ze Słowacją. Pomimo naprawdę niezłej gry i kilku świetnych szans na zdobycie zwycięskiego gola, "Biało-Czerwoni" jedynie zremisowali 2:2 i bardzo mocno skomplikowali sobie ewentualny awans do ćwierćfinałów (więcej o tym meczu TUTAJ). 

 

Chorwacja – Rosja 0:4

Polska – Słowacja 2:2

 

GRUPA D

 

W grupie D czekał na nas pojedynek dwóch debiutantów na EURO - Bośni i Hercegowiny z Gruzją. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli Bośniacy, ale w drugiej części gry piłkarze z Kaukazu zdobyli bramkę za bramką i ostatecznie zwyciężyli 2:1. Nie była to jednak jedyna dobra informacja dla Gruzinów, ponieważ dzięki wynikowi drugiego meczu tej grupy, awansowali oni już do czołowej "ósemki" turnieju. Drugą grą w tej grupie była potyczka drużyny najwyżej rozstawionej w rankingu światowym - Hiszpanii z piłkarzami Azerbejdżanu. Mecz ten zakończył się sensacyjnym rezultatem 2:2.

 

Bośnia i Hercegowina – Gruzja 1:2

Hiszpania – Azerbejdżan 2:2

 

Na kolejne podsumowanie, tym razem już całej fazy grupowej, zapraszamy już za kilka dni.