Snooker - Welsh Open: O'Sullivan i kolejni faworyci żegnają się z turniejem
DerHexer/ Wikimedia

Snooker - Welsh Open: O'Sullivan i kolejni faworyci żegnają się z turniejem

  • Dodał: Kamil Dembczyk
  • Data publikacji: 04.03.2022, 01:44

W czwartek podobnie jak w dniu poprzednim, z turnieju Welsh Open odpadło kilku snookerzystów z czołówki światowego rankingu. Zdecydowanie największą niespodzianką jest porażka Ronniego O'Sullivana. Swoje pojedynki przegrali także chociażby Kyren Wilson czy Shaun Murphy.

 

Podczas dwóch pierwszych sesji oglądaliśmy mecze drugiej rundy. Już na samym początku niespodziewanie z turnieju odpadł Shaun Murphy. Doświadczony Brytyjczyk nie miał za dużo do powiedzenia w starciu z Ryanem Day'em i przegrał wynikiem 0:4. Na drugiej rundzie zmagania zakończył też Barry Hawkins, który po siedmiu frejmach musiał uznać wyższość Bena Woollastona. Starszy z Anglików w pewnym momencie prowadził już 3:1, jednak końcówka meczu należała do jego rywala. W decydującym frejmie Woollaston zapewnił sobie awans 71-punktowym brejkiem. Z turnieju odpadł też chociażby Liam Higfield, który wczoraj uporał się z czterokrotnym mistrzem świata - Markiem Selby'm.

 

Przez ten etap udało się przebrnąć Ronniemu O'SullivanowiKyrenowi Wilsonowi. Ten pierwszy pokonał 4-2 Dinga Junhui, drugi zaś wyeliminował Matthew Selta. O ile Ronnie swój mecz wygrał dość pewnie, to u Wilsona można było dostrzec sporo trudności. Były wicemistrz świata odniósł zwycięstwo nad swoim rodakiem dopiero po siedmiu frejmach. 

 

Tyle szczęścia obaj panowie nie mieli już w sesjach wieczornych, kiedy to podeszli do stołu podczas rywalizacji w trzeciej rundzie. Naprzeciwko O'Sullivana stanął Ricky Walden, który w czwartej partii popisał się brejkiem 136-punktowym, wychodząc tym samym na prowadzenie 3:1. Dwa kolejne frejmy należały do Ronniego, lecz w tzw. deciderze mniej utytułowany rywal nie pozwolił mu wbić ani jednej bili. Drugi z zawodników z pierwszej dziesiątki - Kyren Wilson wyraźnie odstawał w starciu z Joe Perrym. Starszy z Brytyjczyków po przegranej pierwszej odsłonie pojedynku wygrał cztery kolejne, wbijając przy tym dwie "setki".

 

Swoje pojedynki bardzo pewnie wygrali Neil RobertsonJudd Trump - obaj stracili po jednym frejmie i spotkają się w ćwierćfinale. W trzeciej rundzie jako jedyny partii nie oddał Jack Lisowski, wygrywając z Michaelem White. Co ciekawe, dalej awansował też Chińczyk Zhang Anda, plasujący się w drugiej setce rankingu.

 

Jutro rozegrane zostaną spotkania 1/4 finału, a mistrza Welsh Open poznamy w niedzielę wieczorem.

 

Komplet wyników czwartego dnia:

II runda

Ryan Day [25] 4 -

0

Shaun Murphy [8]
Ronnie O'Sullivan [3] 4 - 2 Ding Junhui [30]
Hossein Vafaei [24] 4 - 0 Jak Jones [51]
Ricky Walden [19] 4 - 2 Yan Bingtao [14]
Jack Lisowski [18] 4 - 2 Elliot Slessor [50]
Kyren Wilson [6] 4 - 3 Matthew Selt [27]
Michael White (a) 4 - 1 Liam Highfield [41]
Ben Woollaston [44] 4 - 3 Barry Hawkins [12]

III runda

Judd Trump [4]

4 - 1 Jimmy Robertson [38]
Allister Carter [26] 4 - 2 Scott Donaldson [48]
Zhang Anda [104] 4 - 2 Matthew Stevens [59]
Hossein Vafaei [24] 4 - 3 Ryan Day [25]
Ricky Walden [19] 4 - 3 Ronnie O'Sullivan [3]
Jack Lisowski [18] 4 - 0 Michael White (a)
Joe Perry [36] 4 - 1 Kyren Wilson [6]
Neil Robertson [5] 4 - 1 Ben Woollaston [44]

 

Kamil Dembczyk

Uczęszczam do IV Liceum Ogólnokształcącego w Częstochowie i stąd też pochodzę. Od wielu lat jestem wielkim fanem żużla, pasjonuję się również tenisem, koszykówką, skokami narciarskimi, F1, a także wieloma innymi dyscyplinami. Poza sportem interesuję się geografią, uwielbiam wyprawy w góry.