NBA: Nuggets pierwszymi finalistami

Denver Nuggets pokonali w czwartym meczu Los Angeles Lakers 113:111 i awansowali tym samym do finałów NBA. Dla Nuggets będzie to pierwszy finał w historii.

Zawodnicy Denver Nuggets ubiegłej nocy stali przed szansą stworzenia historii. Jako pierwsi w historii mogli wprowadzić drużynę z Kolorado do finałów NBA. Nuggets prowadzili w serii już 3:0, ale grający przed własną publicznością Lakers byli niezwykle zmotywowani. Żadna drużyna w historii nie wróciła w rywalizacji ze stanu 0:3 i trudno było się spodziewać, aby miało się to zmienić. Jeziorowcy mieli jednak nadzieję, że zdołają ugrać chociaż jeden mecz i unikną "sweep-u".

Od początku meczu oglądaliśmy dwie zupełnie różne postawy w obu ekipach. W zespole Nuggets każdy z graczy dokładał coś od siebie do gry ofensywnej drużyny. Wyjątek stanowił jedynie Michael Porter Jr., który zwyczajnie nie wszedł najlepiej w spotkanie. Inaczej wyglądało to w przypadku Lakers. Niemal cała drużyna wyglądała kiepsko. Fantastycznie dysponowany był natomiast LeBron James. Lider Jeziorowców zdobył samodzielnie aż 21 punktów w samej pierwszej kwarcie i w ogromnym stopniu przyczynił się do prowadzenia gospodarzy 34:28. Po krótkiej przerwie wciąż lepiej wyglądali miejscowi. Swój koncert kontynuował James, który dostał tym razem solidne wsparcie od Austina Reavesa czy Ruiego Hachimury. W efekcie kolejna partia padła łupem gospodarzy, którzy po pierwszej połowie prowadzili już bardzo przekonująco 73:58.

Zanosiło się więc na pierwsze w tej serii zwycięstwo Lakers. Po zmianie stron wszystko zaczęło się jednak obracać przeciw gospodarzom w zastraszająco szybkim tempie. Znakomity był Nikola Jokić, który w samej trzeciej kwarcie miał double-double dzięki zanotowaniu 13 punktów i 10 zbiórek. Serb oprócz tego miał również 3 asysty. Solidnie wyglądali również jego zespołowi koledzy i jeszcze przed końcem trzeciej kwarty goście wysforowali się na prowadzenie. Gospodarze po fatalnej trzeciej kwarcie zdołali się pozbierać i walczyli o zwycięstwo do samego końca. Na 52 sekundy przed końcem meczu Nikola Jokić zdołał minąć Anthony'ego Davisa i LeBrona Jamesa i dał swojej drużynie prowadzenie 113:111. Następnie obie ekipy wymieniły się nieskutecznymi akcjami. Na zegarze pozostawały 4 sekundy i Lakers wzięli czas. Po wznowieniu ciężar decydującej akcji wziął na siebie James. Wielokrotny MVP próbował wyrównać stan meczu, ale jego rzut ostatecznie zablokował Aaron Gordon i awans Nuggets stał się faktem.

Denver Nuggets pokonali Los Angeles Lakers 113:111 i zostali tym samym pierwszymi finalistami tegorocznych rozgrywek. Dla Nuggets jest to historyczny awans, bowiem nigdy do tej pory nie awansowali do finałów NBA.

Los Angeles Lakers - Denver Nuggets 111:113 (34:28, 39:30, 16:36, 22:19)