Liga Narodów: porażka Polek, popis Chinek i zwycięstwo Chorwacji w piątek

Liga Narodów: porażka Polek, popis Chinek i zwycięstwo Chorwacji w piątek

  • Dodał: Rafał Kozieł
  • Data publikacji: 17.06.2023, 00:39

Za nami kolejny dzień siatkarskiej Ligi Narodów kobiet. Wydarzeniem dnia była porażka Polek i ich spadek na drugą pozycję w tabeli fazy grupowej. W innych meczach z emocjami bywało różnie.

 

Wciąż swojej tożsamości szukają Serbki. Po środowym zwycięstwie nad Japonią zawodniczki z Europy próbowały pójść za ciosem, jednak bezskutecznie. Siatkarki z Bałkanów dwukrotnie wychodziły na prowadzenie w spotkaniu z Brazylią, jednak ostatecznie to zawodniczki „Canarinhos” zeszły z parkietu zwycięskie, w czwartym secie wręcz demolując rywalki.

 

Swoją czwartkową porażkę z Polkami zrekompensowały sobie siatkarki z Turcji. Drużyna znad Bosforu w trzech setach pewnie pokonała Kanadyjki i pokazała, że przegrana z zawodniczkami Stefano Lavariniego była tylko wypadkiem przy pracy.

 

A propos Polek – nasze zawodniczki doznały pierwszej porażki w tegorocznej Lidze Narodów. Podopieczne włoskiego szkoleniowca dostały zimnego prysznica, przegrywając z Holandią w trzech setach, a więc na temat tego spotkania przeczytacie Państwo tutaj.

 

Potknięcie naszej reprezentacji bezlitośnie wykorzystała reprezentacja Chin, która w piątek zwyciężyła z Bułgarią i wskoczyła na fotel lidera fazy grupowej. Co prawda zaczęło się sensacyjnie, bowiem pierwszą partię to siatkarki z Europy wygrały 25:20, jednak trzy kolejne odsłony to kompletna dominacja zawodniczek z Państwa Środka, które do końca spotkania pozwoliły rywalkom zdobyć zaledwie 32 punkty. Kosmos.

 

Prawdziwą bitwą okazało się starcie Japonii z Niemcami. Siatkarki naszych zachodnich sąsiadów dwukrotnie wychodziły na prowadzenie, jednak do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break. W nim ambitnie grające zawodniczki z Dalekiego Wschodu nie potrafiły już ponownie „wyciągnąć” wyniku, przez co drużyna z Europy zapisała na swoim koncie zwycięstwo, wygrywając 15:8.

 

Piątek z siatkówką kończyło spotkanie Korei Południowej z Chorwacją. Oba zespoły to „czerwone latarnie”, obijane przez każdy zespół bowiem do dziś zawodniczki z Europy zwyciężyły zaledwie w jednej partii, natomiast Koreanki w ani jednej. Po zakończeniu spotkania w położeniu Azjatek nic się nie zmieniło. Przeżywająca głęboką zapaść drużyna z Korei Południowej potrafiła nawiązać walkę tylko w pierwszej partii. Im dłużej trwało spotkanie, tym bardziej Chorwatki przejmowały kontrolę nad meczem i w efekcie pewnie zwyciężyły 3:0.

 

Wyniki piątkowych spotkań Ligi Narodów kobiet:

Brazylia – Serbia 3:2 (23:25, 25:22, 21:25, 25:12, 15:11)

Turcja – Kanada 3:0 (25:15, 25:22, 25:20)

Polska – Holandia 0:3 (22:25, 21:25, 26:28)

Bułgaria – Chiny 1:3 (25:20, 7:25, 10:25, 15:25)

Japonia – Niemcy 2:3 (23:25, 25:14, 22:25, 25:20, 8:15)

Korea Południowa – Chorwacja 0:3 (23:25, 21:25, 14:25)