Rugby - PŚ: zwycięstwo Urugwaju w meczu outsiderów

Urugwaj wygrał 36:26 z Namibią w pierwszym meczu czwartego tygodnia Pucharu Świata w rugby. Dla zespołu z Ameryki Południowej to pierwsze i prawdopodobnie jedyne zwycięstwo na turnieju.

Można powiedzieć, że ten mecz był dla dwóch zespołów trochę jak mały finał. Urugwajczycy i Namibijczycy zdawali sobie sprawę z tego, że to ich jedyna realna szansa na odniesienie zwycięstwa na tym Pucharze Świata. Faworytem był Urugwaj z powodu wyższego miejsca w rankingu oraz lepszej postawy w poprzednich meczach. Zawodnicy z Ameryki Południowej powalczyli w starciach z Francją i Włochami, a ekipa z Afryki przegrała z gospodarzami aż 0:96.

Dzisiejszy mecz zdecydowanie lepiej rozpoczął się dla Namibii, która po 14 minutach miała już dwa przyłożenia. Przewagę fizyczną mieli Urugwajczycy i z czasem zaczęli ją wykorzystywać. Do przerwy to jednak drużyna z Afryki prowadziła 20:12. Druga połowa to już dwa przyłożenia z podwyższeniami drużyny Urugwaju bez skutecznej odpowiedzi bez strony rywali. Zespół z Ameryki Południowej triumfował 36:26 i prawdopodobnie zapewnił sobie czwarte miejsce w grupie A. Najlepszym zawodnikiem został Baltazar Amaya, który zanotował dwa przyłożenia.

Urugwaj - Namibia 36:26 (12:20)