Siatkówka - kw. IO: wielki dzień Niemców, trudna sytuacja Brazylii

Kwalifikacje olimpijskie w siatkówce mężczyzn nie zwalniają tempa, dając kolejne ciekawe rozstrzygnięcia. Niemcy zachwycają w Brazylii, w Japonii warunki dyktują faworyci, a w Chinach za plecami niepokonanych Polaków toczy się zacięta walka o awans.

Grupa A (Brazylia)

Środa w Rio De Janeiro była zdecydowanie dniem Niemców. Podopieczni Michała Winiarskiego rozpoczęli ją od wygranej z Brazylią i nie zamierzali zwalniać tempa, paręnaście godzin później sensacyjnie pokonując faworyzowanych Włochów. W obu meczach liderem niemieckiej kadry był Georg Grozer, wspierając drużynę w każdym elemencie. Doświadczony atakujący w spotkaniu z Canarinhos zdobył 27 „oczek”, a w starciu z Włochami jeszcze o cztery więcej. Tym samym po czterech kolejkach Niemcy pozostali jedyną niepokonaną reprezentacją w grupie. Na drugim miejscu plasuje się Kuba, która w środę bez większych kłopotów pokonała Katar. Kubańczycy mogą jednak czuć na plecach oddech Włochów, gdyż obie drużyny mają tyle samo punktów. Coraz gorzej wygląda natomiast sytuacja Brazylii. Canarinhos w środę ulegli Niemcom, a w jedynym czwartkowym meczu po ogromnych trudach i pięciosetowej batalii pokonali Ukrainę, co po raz kolejny kosztowało ich utratę cennych punktów. Nie sposób nie wspomnieć też o środowej wygranej Czechów z Iranem, mimo że oba zespoły nie liczą się już w walce o premiowane awansem miejsca. Trzecia już porażka Persów na turnieju i ogólna słaba dyspozycja w tym sezonie spowodowała, że z drużyną pożegnał się trener Behoruz Ataei.

Brazylia - Niemcy 1:3 (25:21, 19:25, 19:25, 26:28)
Iran - Czechy 1:3 (17:25, 22:25, 25:21, 20:25)
Włochy - Niemcy 1:3 (24:26, 25:18, 20:25, 23:25)
Kuba - Katar 3:0 (25:21, 25:21, 25:16)

Brazylia - Ukraina 3:2 (36:38, 25:20, 21:25, 25:18, 15:11)

Grupa B (Japonia)

W Japonii środa należała do faworytów. Dreszczyk emocji pojawił się jednak w spotkaniu Słowenii z Egiptem, gdyż podopieczni Gheorghe Cretu rozpoczęli go od przegranego seta. Mimo słabszego otwarcia Słoweńcy szybko otrząsnęli się z letargu i w kolejnych odsłonach to oni dyktowali warunki. Brązowi medaliści mistrzostw Europy wygrali cały mecz 3:1, dopisując na swoje konto czwarte zwycięstwo. Niepokonane w grupie B pozostają też Stany Zjednoczone. Amerykanie popis swoich umiejętności zaprezentowali w meczu z Tunezją, rozbijając rywala 3:0. Mało tego, Tunezyjczycy w żadnym z setów nie zdołali przekroczyć granicy 15 punktów. Czołówkę grupy gonią Serbia i Japonia. Drużyna z Półwyspu Bałkańskiego w środę również w trzech setach, choć o wiele bardziej wyrównanych rozprawiła się z Finlandią. Gospodarze turnieju z kolei w takim samym stosunku pokonała Turcję.

Słowenia - Egipt 3:1 (23:25, 25:22, 25:17, 25:14)
Serbia - Finlandia 3:0 (25:21, 25:22, 25:22)
Stany Zjednoczone - Tunezja 3:0 (25:11, 25:12, 25:14)
Japonia - Turcja 3:0 (25:15, 25:20, 25:19)

Grupa C (Chiny)

W polskiej grupie walka o awans jest naprawdę zacięta. W najlepszej sytuacji są Biało-Czerwoni, którzy w środę w trzech setach pokonali Meksyk i mają na swoim koncie komplet zwycięstw. Więcej o meczu Polaków można przeczytać TUTAJ. Drugie miejsce w grupie zajmuje Kanada. Siatkarze Kraju Klonowego Liścia na pokonanie figurujących w dole tabeli Chińczyków potrzebowali trzech setów. Ważną wygraną odniosła też Argentyna. Podopieczni Marcelo Mendeza po trudnym i bardzo wyrównanym pojedynku z Belgią triumfowali 3:2. Blisko odpadnięcia z wyścigu o Paryż jest natomiast Holandia, która przegraną 0:3 z Bułgarią praktycznie przekreśliła sobie szanse na awans na igrzyska.

Holandia - Bułgaria 0:3 (23:25, 21:25, 28:30)
Argentyna - Belgia 3:2 (25:22, 25:23, 18:25, 21:25, 15:13)
Polska - Meksyk 3:0 (25:21, 25:19, 25:14)
Chiny - Kanada 0:3 (19:25, 22:25, 24:26)