Snooker - International Championship: Ford wjechał do finału

Tom Ford pierwszym finalistą rankingowego turnieju International Championship. Doświadczony Anglik w meczu z rodakiem Jordanem Brownem pokazał dużo snookerowej jakości i zasłużenie wygrał 9:6.

Tom Ford w tym turnieju pokonał już Co Yupenga, Marco Fu, Marka Selby'ego i Barry'ego Hawkinsa. Mecz z Jordanem Brownem miał być przepustką do wielkiego finału, który w turniejach rankingowych dla Anglika był do tej pory bardzo rzadko osiąganą fazą zawodów. Rywal w boju o finał to sensacyjny zwycięzca rankingowy z turnieju Welsh Open rozgrywanego przed dwoma laty. Trudno w tym meczu było jednak ocenić zdecydowanego faworyta. Pierwszą sesję meczu Brown zaczął od prowadzenia 3:0 po brejkach 75, 117 i 58. Ford do pogoni ruszył przed przerwą, wbijając 69 w brejku. Po przerwie wygrał dwa frejmy i wyrównał na 3:3. Do końca sesji obaj panowie wygrali jeszcze po frejmie, a Ford wbił nawet pierwszą setkę meczu - równe 100 punktów.

Druga sesja to zdecydowana przewaga Forda. Co prawda Brown zaczął od brejka 134, później prowadził 6:5, ale od tego momentu nie wygrał już ani jednej partii. Ford po trzech setkach z rzędu (133, 101 i 109) prowadził już 8:6, a mecz zakończył we frejmie 15., wbijając brejka 57-punktowego. W nagrodę za wspaniały turniej w niedzielnym finale Anglik zmierzy się z wygranym meczu Ronnie O'Sullivan - Zhang Anda. 

Tom Ford - Jordan Brown 9:6 (8-124 (75), 0-126 (117), 58-65 (58, 58), 71-36 (69), 68-0 (57), 58-43, 63-66 (TF 59), 100-20 (100), 0-134 (134), 75-44, 47-77, 133-0 (133), 122-17 (101), 128-0 (109), 92-1 (57)