Siatkówka - Wojna pozycyjna: Aleksander Śliwka - MVP finału Ligi Mistrzów CEV
©2018 Katarzyna M. Kozłowska | http://www.flickr.com/photos/katarzynamkozlowska/albums

Siatkówka - Wojna pozycyjna: Aleksander Śliwka - MVP finału Ligi Mistrzów CEV

  • Dodał: Kacper Lewandowski
  • Data publikacji: 20.05.2021, 16:38

W kolejnym artykule z cyklu Wojna Pozycyjna przyjrzymy się bliżej siatkarzowi, który swoją postawą osiągnął tytuł MVP wielkiego finału siatkarskiej Ligi Mistrzów. Przyjmujący Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, Aleksander Śliwka był jednym z filarów swojej drużyny zarówno w PlusLidze, jak i w Europie. Czy miniony sezon i atut lewej ręki wystarczą, żeby pojechać do Tokio?

 

Nasz cykl Wojna Pozycyjna trwa w najlepsze, więc zapraszamy Państwa również do zapoznania się z poprzednimi tekstami. Ostatnio przybliżaliśmy Państwu sylwetki kapitana reprezentacji Polski, Michała Kubiaka, a także Bartosza Bednorza, Tomasza FornalaKamila Semeniuka.

 

Nasz dzisiejszy bohater, mimo relatywnie młodego wieku, w reprezentacji jest już od lat. Pierwsze powołanie otrzymał od Stephana Antigi już w kwietniu 2015 r. Wtedy też z reprezentacją wywalczył brązowy medal Ligi Europejskiej. Ponadto ma już na swoim koncie brązy Ligi Narodów i Mistrzostw Europy w 2019 r. Srebro Pucharu Świata, również w 2019 r; Natomiast najważniejszym trofeum w jego dotychczasowej karierze z orzełkiem na piersi jest złoto Mistrzostw Świata w 2018 r.

 

Klubowo, można powiedzieć, że Olek Śliwka również jest już spełnionym zawodnikiem. Ma na swoim koncie mistrzostwo Polski w 2019 r., Puchar Polski w 2019 i 2021 r., Superpuchar Polski w 2019 i 2020 oraz najświeższe osiągnięcie, czyli tytuł najlepszej drużyny starego kontynentu, wywalczony w minionym sezonie.

 

Jak natomiast wyglądał miniony sezon w wykonaniu leworęcznego przyjmującego? Bez wątpienia bardzo dobrze. W barwach ZAKSy Kędzierzyn Koźle wystąpił w 31 spotkaniach, w których rozegrał łącznie 109 setów. Nie wystąpił tylko w 2 meczach swojej drużyny i opuścił w sumie tylko 11 setów. W aż sześciu spotkaniach minionego sezonu został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu, dzięki czemu uplasował się na szóstej pozycji rankingu MVP PlusLigi. Wyróżnienia indywidualne były oczywiście zasłużone. Śliwka był odpowiedzialny za ponad 28% wszystkich przyjęć ZAKSy w minionym sezonie, a i w ataku był odpowiedzialny za ponad 22% wszystkich punktów zdobytych przez drużynę z województwa opolskiego.

 

W statystykach Ligi Mistrzów znalazł się na czwartej pozycji najlepiej punktujących zawodników turnieju. Tam jednak wyprzedzili go dwaj rywale o miejsce do Tokio, Łukasa Kaczmarek i Kamil Semeniuk. Ten ostatni wyprzedza go również w statystyce najlepszych przyjmujących turnieju, niemniej Śliwka rozegrał o jedno spotkanie mniej od swojego klubowego kolegi.

 

Jakie są szanse, że Aleksander Śliwka otrzyma miejsce w dwunastce reprezentantów na Igrzyskach w Tokio? Wydaje się, że dość spore. Prawdą jest jednak, że konkurencja na pozycji przyjmującego w naszej reprezentacji jest ogromna. Niewątpliwie jego atutem jest to, że w przeciwieństwie do Kamila Semeniuka, jest on już kadrowiczem od wielu lat, więc łatwo mu będzie budować drużynę. Za Śliwką przemawia również oczywiście jego lewa ręka. Siatkarze leworęczni zawsze są utrudnieniem dla obrony przeciwników i wymagają dodatkowego uwzględnienia w taktyce zespołu. Inną jego kompetencją, która może mieć wpływ na decyzję Vitala Heynena jest umiejętność kiwania się na siatce, momentami wręcz na granicy przepisów. Ostateczne decyzje zapadną dopiero po Lidze Narodów, która rusza już 28 maja.

Kacper Lewandowski – Poinformowani.pl

Kacper Lewandowski

Aplikant Radcowski, prywatnie ogromny kibic Premier League, śledzę też ligę włoską, portugalską i polską.