Puchar Niemiec: znamy wszystkich półfinalistów

Puchar Niemiec: znamy wszystkich półfinalistów

  • Dodał: Kacper Tyczewski
  • Data publikacji: 03.03.2022, 14:56

Za nami faza ćwierćfinałowa Pucharu Niemiec. Do najlepszej czwórki awansował miedzy innymi RB Lipsk.

 

Hamburger SV - Karlsruher 2:2 (k. 3:2) (0:1) (2:1)

Bramki: 52', 90'+1 Glatzel - 40' Heise, 50' Hofmann

Rywalizacja w Hamburgu świetnie przebiegała dla zawodników gości, którzy po bramkach Philipa Heisego w 40. minucie oraz Philippa Hofmanna, pięć minut po zmianie stron prowadzili już 2:0. Jednak niedługo po bramce Hofmanna gola kontaktowego dla Hamburgera strzelił Robert Glatzel. Dodatkowo w 71. minucie gospodarze otrzymali rzut karny po faulu Christopha Kobalda na Glatzelu. Na domiar złego obrońca gości został usunięty z boiska z powodu drugiej żółtej kartki. Jednak rzutu karnego na bramkę nie zdołał zamienić Sonny Kittel, którego uderzenie świetnie wybronił Marius Gersbeck. Wydawało się, że goście zdołają wytrzymać i dowiozą jednobramkowe zwycięstwo. Nic bardziej mylnego. W doliczonym czasie gry po płaskim dośrodkowaniu Bekary'ego Jatty do wyrównania doprowadził Robert Glatzel. Późniejsza dogrywka nie wyłoniła zwycięzcy i o awansie zadecydowały rzuty karne. W nich aż cztery z dziewięciu "jedenastek" nie zostały wykorzystane. Ostatecznie po błędzie w ostatniej serii Daniela O'Shaughnessy'a do półfinału awansował Hamburger SV.

 

VFL Bochum - Freiburg 1:2 (0:0) (1:1) 

Bramki: 64' Polter - 51' Petersen, 120' Sallai

W starciu pomiędzy VFL Bochum z Freiburgiem najwięcej działo się w drugiej części meczu. Już sześć minut po zmianie stron wynik spotkania otworzył Nils Petersen. Napastnik gościu świetnie ustawił się w polu karnym, ponieważ po uderzeniu Kevina Schade, piłka odbita przez bramkarza VFL Bochum wylądowała idealnie pod nogami Petersena, a ten pewnie zdobył gola. Jednak gospodarze nie złożyli broni i niespełna piętnaście minut później doprowadzili do remisu za sprawą Sebastiana Poltera, który świetnie wykorzystał dośrodkowanie Elvisa Rexhbecaja. Później do końca podstawowego czasu gry rezultat na tablicy wyników nie zmienił się, co oznaczało rozegranie dogrywki. W niej wydawało się, że pozostanie remis, ale w samej końcówce dogrywki w sytuacji sam na sam znalazł się Roland Sallai, który nie zmarnował szansy.

 

O meczu Hannoveru z RB Lipsk pisaliśmy więcej tutaj. Natomiast o rywalizacji pomiędzy St. Pauli a Unionem Berlin tutaj.

Kacper Tyczewski – Poinformowani.pl

Kacper Tyczewski

Kochający wiele sportów. Odpowiedzialny w głównej mierze odpowiedzialny za sporty zimowe, kolarstwo i lekkoatletykę, lecz innymi sportami nie pogardzi.